helcia 2008-03-17

W okno zagląda promyk słoneczka,
a pod Twoją główką poduszeczka.
Kołderką jesteś przykryta,
a Ty w sufit wryta.
Obok miś pluszowy,
przytulony do Twojej głowy.
Mama woła-wstawaj śpiochu!
a Ty krzyczysz- daj mi spokój!
Misia rzucasz na podłogę,
z pod kołderki wystawiasz nogę.
Czy to warto wstawać?
Chyba tak,pójdę z mamą porozmawiać.

autor:Helcia

lilia18 2008-03-17

sliczny usmiech:)pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

jas47 2008-03-23

W KOSZYKU KURCZAKI SIEDZA I RZEZUCHE SOBIE JEDZA. W SZOPIE BARAN ZIOLO PALI ZARAZ CHYBA SIE PRZEWALI. KSIADZ NAD STOLEM SIE JUZ BUJA ,,WESOLEGO ALLELUJA,,

grazus 2008-04-06

Nie wiem dlaczego śmieje się tak. Nie wiem dlaczego lubię Cię tak. Może nie przyjmujesz mych miłych słów. Lecz ja pozdrawiam Cię znów.