ufomen 2018-06-04
Wyprowadzasz nas z utartych dróg na środek łąki, a czynisz to delikatnie i nieśmiało, a zarazem zachęcasz, by położyć się na trawie z rękami pod głową i wsłuchiwać w odgłosy przyrody i rozkoszować kwiatowym zapachem ...
(komentarze wyłączone)