[14124713]

Martwy punkt.
Po raz kolejny nie wiem co myśleć i nie wiem co robić. Wszystko stało się takie nijakie. Nie znam słów, którymi mogłabym wyrazić to co czuję. To niezmierzona tęsknota, która jak na złość co jakiś czas od mnie powraca. To straszny ból i głód. Ktoś odebrał mi pokarm, odebrał mi siebie. Z każdą chwilą co raz bardziej jestem głodna, to mnie osłabia...Boję się.

Michał Bajor-Moja miłość największa

Może kiedyś po latach
Jednak szepnę nieśmiało
"Kiedyś, tamtego lata
Strasznie Pana kochałam"
A Ty przerwiesz w pół słowa
Me wyznania zabawne
"I ja Panią kochałem
Wtedy latem i dawniej"

I nic prócz małej chwilki żalu
Nie złączy nas, kochany
W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu
Miłości niewyznanych
Bladym tancerzom gra cichutko
Orkiestra salonowa
A pod orkiestry każdą nutką
Podpisać można słowa:

W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic, że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą...

dodane na fotoforum: