Radogoszcz.

Radogoszcz.

W czasie, gdy Armia Czerwona parła na Łódź, faszyści w pośpiechu spędzili wszystkich więźniów do fabryki na Radogoszczu, oblali benzyną i podpalili. Ludzi palili się żywcem. Ci, którzy wyskakiwali oknami zostali zestrzeliwani przez strażników otaczającą płonącą fabrykę.Kiedy krzyki ucichły Niemcy opuścili to miejsce.
Jednak kilkoro zdołało się uratować. Znałam osobiście pana Popławaskiego, który uniknął śmierci, bo wskoczył do kadzi z wodą.

dodane na fotoforum:

jerzydr

jerzydr 2010-05-11

tam jeszcze nie tylem pozdrawiam milego dnia

dodaj komentarz

kolejne >