Sobota nad jeziorem Duś (cd)

Sobota nad jeziorem Duś (cd)

W związku z czym, pożar zaczął słabnąć. Ogień powoli przygasał i stopniowo przykrywały go ciemności. Później wygasł zupełnie i był to świetny czas, aby powiedzieć - Dobranoc... :-))

PS
I jeszcze komentarz w didaskaliach - akt pierwszy miał miejsce nie w sobotę, a w piątek i nie nad jeziorem Duś, a nad jeziorem Spychowskim. Ale jakie to ma znaczenie... :-)

dodane na fotoforum:

fotome

fotome 2009-05-26

pieknie to opowiedziałeś i pokazałeś....
pozdrawiam serdecznie :))

dodaj komentarz

kolejne >