Nadeszły wietrzne dni

W ostatnich dniach pogoda zmienia się diametralnie. Przed weekendem padał śnieg, by za chwilę pojawiły się roztopy. W nocy temperatura spada i to, co pozostało przymarza. W dzień z kolei temperatura podnosi się powyżej zera, a w nocy znów spada i znów robi się niebezpiecznie. Od wczoraj, natomiast temu wszystkiemu towarzyszą wiatry, które sprawiają że na dworze jest po prostu nieprzyjemnie. Wielu z nas zaprzestaje, więc spacerów i czeka na poprawę aury.

Weekend niestety już za nami. Wracamy do obowiązków oraz pracy. Mój poniedziałek minął nawet nie wiem kiedy. Ostatnio czas chyba jeszcze bardziej przyśpiesza. Takie odnoszę wrażenie. Na ten tydzień jak zwykle wyznaczyłam sobie domowe zadania i będę dążyć do ich realizacji. Przy okazji mam nadzieję, że znajdę także chwilę dla siebie. W życiu mamy jest to bardzo, ale to bardzo ważne.

Pozdrawiam w poniedziałkowy wieczór i życzę dużo dobrego nastroju na nadchodzący, nowy tydzień :)