"...spełniony zapach..."
skrawki czerwieni wyrwane z wnętrza
pośród zieleni otaczającego świata
wynurzają się jakby karmione łzą
zaczerpniętą z krwawiącego wzroku
błysk wyobraźni pada na płatki
uderzając delikatnością dłoni
skóra podobna do warkoczy
słońca zachód kradną o wschodzie
ujawniają się oczom błękitnego
nieba barwę odbijają w lustrze
anielskiej łąki serce rośnie
w kielichu spełnionego zapachu
16:40 R.T. 27.02.2013