:)

:)

Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną!
Mąż:
- Zawsze się spóźniał...


- Zygmunt! Mam tego dość. Jesteś bez przerwy pijany. Chcę rozwodu!
- Boże! Ożeniłem się?

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)