Milin.

Milin.

Alojz skończył robota, ale nie chciało mu się dźwigać łopaty, wiec zostawił ja
na podszybiu, a na łopacie napisał: \"Francik, weź mi na wierch łopata, bo żech
jej zapomnioł\".
Następnego dnia zjeżdża na dół, łopata dalej stoi, a obok napis:
\"Alojz, nie gorsz się, ale jo jej nie widzioł\".

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)