odwiedziny u Boryska :) tak było wczoraj

odwiedziny u Boryska :) tak było wczoraj

pierwsze spotkanie :) Borys po zabiegu kastracji .. na wszelki wypadek trzymałam za obroże ale Orsi był bardzo grzeczny :)

esme58

esme58 2017-06-24

Pieski są bardzo współczujące, więc na pewno Boryskowi nic by nie zrobił, tym bardziej że maluch cierpiący.
Myślę, że szybko się zaprzyjaźnią i nie będziesz musiała trzymać za obrożę :))
Miłej soboty Irenko.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

sta26

sta26 2017-06-26

Miłe spotkanie pupili - słonecznego dnia życzę:**

zuuzik

zuuzik 2017-06-29

:)

dodaj komentarz

kolejne >