przygotowania do obiadu

przygotowania do obiadu

Pół godziny piekły się, teraz dodatkowa dekoracja z suszonych moreli i rodzynek hetmańskich. I znów do piekarnika...

dodane na fotoforum:

betaww

betaww 2010-03-21

I CO JA TU WIDZE..... MOELE I RODZYNKI....NO TO BDZIE UCZTA DLA CIALA.......A SOSIK......SŁODKO PIKNTNY......PYCHA......

betaww

betaww 2010-03-21

PEWNIE BĘDZIE PRZEPISIK.....I COS DO ZJEDZONKA TEŻ NAM SKAPNIE.......

vesper5

vesper5 2010-03-21

...Beatko tyś kuchni czarodziejką...:)))

dodaj komentarz

kolejne >