To się piekło na święta

To się piekło na święta

Rzadko trzymam się tradycji. Tym razem zaryzykowałam- upiekłam mazurki, za którymi nasza rodzina nie przepada. aczkolwiek..żadnego z tych mazurków już nie ma ;) To dobry znak.

https://www.wielkiezarcie.com/recipe30512.html
a gdyby nie chciało się czytać w oryginale to podaję przepis:

Ciasto: 1/2 kg mąki, 1/2 szkl.cukru pudru, 1 kostka masła (u mnie "Palma", bo do kruchych ciast sprawdza się idealnie), 4 żółtka, 2-3 łyżki śmietany 18%, 1 cukier wanilinowy, 2 dag drożdży.
Pomada: 1 szkl.kwaśnej śmietany 18%, 2 szkl.cukru (u mnie mniej), 1 cukier wanilinowy, 1 czekolada deserowa (u mnie gorzka), 2 łyżki kakao.

Składniki ciasta zagnieść, schłodzić w lodówce ok.1 godz. Rozwałkować na grubość 1 cm, uformować spody z rantem, upiec na jasno złoty kolor.

Śmietanę oraz oba cukry zagotować, na małym ogniu gotować 8 min.,dodać kakao i pokruszoną czekoladę. Gotować jeszcze 3 min. Przestudzić.

Spody obłożyć kwaśniejszą konfiturą, oblać tężejącą pomadą, dowolnie udekorować.
Ja pomiędzy spód a pomadę dałam konfiturę agrestową, która znakomicie przełamała słodycz pomady.

dodane na fotoforum:

madzikf

madzikf 2013-04-01

wyglądają pysznie

moon7

moon7 2013-04-01

Piękne mazurki! Pozdrawiam

isia222

isia222 2013-04-01

u mie w domu nie było tej tradycji, tylko babki, serniki, makowce

annabru

annabru 2013-04-01

Do wyboru, do koloru.

jeanne

jeanne 2013-04-02

takiego mazurka, to i ja bym zjadła ;-))

anetka

anetka 2013-04-02

A ja Nigdy nie robilam Ale sprobuje pewnego razu

dodaj komentarz

kolejne >