Dylemat śniadaniowy ;)

Dylemat śniadaniowy ;)

Mój mąż na widok żółtka na tatarze dostaje dreszczy...bo to przecie surowe, tak jak i mięso...
a ja uwielbiam takie śniadanie. Ciekawa jestem ilu z was też nie je tatara tylko dlatego, że przeważa surowizna.
Wszystkim i zwolennikom i przeciwnikom życzę dobrego dnia. Zmykam popracować :)

dodane na fotoforum:

jerry61

jerry61 2012-09-26

re_ kiedyś gdy jadłem mięso to było moje ulubione co-nieco

limba

limba 2012-09-26

ja ubóstwiam tatara również tego z łososia ! :)))
dobrego smacznego dnia ! ;)

alaw52

alaw52 2012-09-26

jestem za!!!!!

violinka

violinka 2012-09-26

tatarek jak najbardziej zwłaszcza tak apetycznie podany Beatko Ty jestes mistrzynią podawania i foto

yasmin1

yasmin1 2012-09-26

Uwielbiam :) Polecam carpaccio....też surowizna :)

hancia

hancia 2012-09-26

Ja jadam tatara i bardzo lubię :) pozdrawiam i życzę miłego dnia

alessia

alessia 2012-09-26

pychotka :)

alisha

alisha 2012-09-26

Mój mąż reaguje tak samo,dlatego zamiast żółtka on dodaje do tatara oliwy,ja obowiązkowo z żółtkiem,pycha

mlord

mlord 2012-09-26

Zjem tatara. Może nie wszędzie, ale domowego nigdy sobie nie odmówię

wandy

wandy 2012-09-26

O matulo kochana! Toz to miod w pysku!!!!
Slinka mi leci na sam widok.....ehhhh....chyba Cie pomalpuje i na kolacyjke kupie poledwicy wolowej.
Milego dnia . Wanda

zuza59

zuza59 2012-09-26

I to jest to. co tygryski lubią najbardziej :)

frykasy

frykasy 2012-09-26

jestem zwolenniczką:)))

betaww

betaww 2012-09-26

No......przykro mi......ale nie jadam mieska......
Pozdrawiam imiennczko.....****

iwona82

iwona82 2012-09-26

Kiedyś bym nie jadła, ale ostatnio na nasiadówce rodzinnej spróbowałam i stwierdziłam, że tamte lata zmarnowałam ;) Pycha:)

laura5

laura5 2012-09-26

Dzień dobry...
Słonecznej Środy życzymy,i cieplutko Was pozdrawiamy:):))

aikona1

aikona1 2012-09-26

ja to uwielbiam nie ważne że surowe..

o40na

o40na 2012-09-26

Wygląda super, ale niestety należę do grupy niejedzących surowizny :)))

mikau

mikau 2012-09-26

a ja surowizne pod kazda postacia mnia mniam tatarek dawno nie jadlam

edziak1

edziak1 2012-09-26

..mięsko pod każda postacią ...gotowane smażone pieczone i surowe w tatarze:)..bez mięsa chyba bym nie wyrobiła:)pozdrawiam,miłego popołudnia Beatko:)

reni51

reni51 2012-09-26

o jejku, ale narobiłaś mi smaka...

alkaa

alkaa 2012-09-26

zjadam i to z wielkim apetytem...

slonko6

slonko6 2012-09-26

Nigdy tego nie jadłam i chyba się nie przekonam, ale tym co lubią zyczę smacznego:)

ismena

ismena 2012-09-26

Ja uwielbiam a w takim wydaniu to finezja :)

alka10

alka10 2012-09-26

mi ta potrawa się podoba-ale....jeszcze nigdy nie jadłam
przeraza mnie w niej nie mięso a to żółtko....feee
pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocki zyczę:)))

lila08

lila08 2012-09-26

mój mąż tez tak reaguje...ja uwielbiam :)))

agatka2

agatka2 2012-09-26

pychota bardzo lubię pozdrawiam :)

mines

mines 2012-09-27

Pare DNi temu tez z mężem robiliśmy,było przepyszne....

katkaa

katkaa 2012-09-27

:-)))) ja tak reaguje, za to mój mąż uwielbia :-)

ewci1

ewci1 2012-09-27

Ja tez uwielbiam i moge jesc na sniadanko...apetycznie podalas:))

marek10

marek10 2012-09-27

NIE JADAM....właśnie dlatego że surowizna.........brrrrr ale mnie strzepało.
Ale zdjęcie cudne i smakosze liżą awrgi i ślinę łykają.
Pozdrawiam serdecznie:)

oli74

oli74 2012-09-28

Ja również nie jadam, ale Tobie życzę smacznego.:)

piatal

piatal 2012-09-28

tatarków to mam chyba kilkanaście odsłon na garnku,,lubię i często robie,,,

melaa

melaa 2012-09-30

hi hi.... nie jestem sama :) bo czytam ze inni tez nie lubia tatara ,ja nigdy nie jadlam i chyba nie zjem -moj maz uwielbia ....zycze smacznego....

guniu72

guniu72 2012-09-30

Uwielbiam :)

damus

damus 2012-09-30

domowego nigdy sobie nie odmówię

calaja0

calaja0 2012-10-23

ja tam wcinam surowe żółtka i mięsko ,,,tylko uszy mi się telepią:)

ranek1

ranek1 2012-11-04

Jest takie powiedzenie: "Co ze swojego domku wyniesiesz,to potem do
siebie przyniesiesz",czyli,jak ktoś w dzieciństwie,gdy w rodzinie się jadlo tatara,tez jadl,to potem pamięta smak i w życiu doroslym też będzie go lubil.Mój stryjek opowiadal dlaczego ta potrawa nazywa się tatar.Otóż ci prawdziwi Tatarzy bez przerwy zapuszczali się w granice Rzeczpospolitej.Prowadzili koczowniczy tryb życia,no i jedzenie ich między innymi wyglądalo tak,że cięli paski mięsa (nie pamiętam już,czy to może bylo i końskie mięso) kladli pod siodlo i na swoich malych,ale dzielnych konikach przemierzali dalekie odleglości.Potem,gdy byli glodni,wyciągali to mięsko i surowe zajadali.
Pewnie potem Polacy ubogacili tę potrawę w swoje smaki.

dodaj komentarz

kolejne >