Wtedy koryto rzeczki pęka w szwach i często zalewa przybrzeżne łąki... Muszę wyciąć z koryta rzeczki zalegające w jednym miejscu zwalone do rzeczki wielkie drzewo, bo tamuje mi tam przepływ wody wiosną... tylko ten czas... czas... ale trzeba się zmobilizować... :)
dodane na fotoforum:
hera010 2008-11-10
Bajkowe miejsca, klimaty, widoki ... Szczęśliwą Kobietą jesteś Indianko.
Pozdrawiam Cię Cieplutko , dodaję do ulubionych by móc wpadac do Ciebie na chwilę wytchnienia :)