(16)
Polują - bo mają instynkt łowcy, ale nie muszą i na ogół niewiele upolują, ponieważ kot domowy, najedzony - jest zbyt ociężały, by skutecznie polować, ale dzikie koty muszą polować, by przetrwać, a my?
Produkujemy tyle żywności w postaci przetworzonego mięsa, że nie jesteśmy w stanie go skonsumować szukając rynków zbytu....dla KASY, bo przecież to co się zepsuje trzeba utylizować, a nie wolno nikogo wspomóc, czyli podzielić się z głodnymi, ponieważ wkracza fiskus i w świetle prawa rujnuje darczyńcę,w najlepszym razie nakłada karę finansową.
A o kotach tak pisał Michał Buhłakow:
...zwierzę o wyglądzie rzezimieszka (cóż na to poradzić, że koty zawsze tak wyglądają? Nie bierze się to bynajmniej stąd, że są fałszywe, lecz stąd, że obawiają się, by ktoś potężniejszy od nich - pies albo człowiek - nie uczynił im krzywdy. Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale wierzcie mi, żaden to honor, żaden!)...\\\\\\\\\\\\\\\"
Poniżej polujący dziki kot - nie dla wrażliwych..
https://www.youtube.com/watch?v=UL4MgUmGmzQ
https://youtu.be/UL4MgUmGmzQ
dodane na fotoforum:
vitaawe 2015-02-09
Wszystkiego dobrego życze...:)
sebagr 2015-02-09
Wzajemie http://reduction-image.com/mpeg-creation2/temp/1ack7i2b89avhko22q5ss3qgd6/indexweb.htm
gosku 2015-02-09
tia....jak to kot :))
pozdrawiam Ilonko...
ilona14 2015-02-09
Re: sebagr
Od dawna do Ciebie nie pisałam, zatem nie rozumiem, co oznacza wzajemnie... , Ty również do mnie nie pisałeś..od 2-go lutego., kiedy zostałam zaatakowana.
Ponadto nie komentujesz zdjęć poza przesyłaniem linków, które wprawdzie ozdabiają przekaz, ale nic poza tym, co sprawia, że nie powstają żadne więzi i brakuje porozumienia... i zrozumienia wzajemnego... przepraszam za ten wywód, ale tak to czuję...Miłego dnia życzę.
sta26 2015-02-09
Nie ma jak polowanie - super ujęcie kotka w kadrze - cieplutkiego wieczorku życzę:)**
anna9 2015-02-09
re:Ilonko dziękuję Tobie serdecznie za dodanie mnie do ulubionych...miłego wieczorku życzę.:)
ilona14 2015-02-09
Do Miruski:
Miruska, kto i w jakim miejscu napisał, że masz klasę... jeśli tak było - pokaż to miejsce, jeśli można prosić..
Byłam świadkiem, tzn. czytałam, jakimi wyzwiskami obrzucałaś Lidię, z zacietrzewieniem i złośliwością niegodną osoby z kulturą.
O osobie z klasą napisałam ja ale do polki2, ponieważ podała mi rękę w trudnym momencie gdy moi ulubieni i wszyscy w okół mnie atakowali.
Piszę to na Twojej stronie i wiem, że możesz to usunąć, ale na swoją stronę skopiuję, bo ja nie lubie po cichu na priv. gdy zarzuty są poważne zawsze masz 2 wyjścia, albo się przyznać i bronić, albo schować w upokorzeniu...Ty wybrałaś jeszcze inny sposób pisząc pochlebnie o sobie...
msciwa 2015-02-09
moje kociczki Ilonko układają mi na progu mieszkania swoje zdobycze..
pozdrawiam cieplutko życząc miłego wieczoru..:)
msciwa 2015-02-09
re..moje kociczki mają jedzonko ale instynkt koci każe im łapać myszy..nigdy ich nie jedzą ale układają pod progiem w rządku..a jak wychodzę na dwór to tak fajnie pomrukują i czekają na pochwałę..:)
lidia23 2015-02-10
no właśnie:odnośnie tych osób z klasą to zadałam Ci pytanie u mnie pod modraszką..pewno nie widziałaś..
więc może wejdziesz i odpowiesz na moje pytanie?
a w/w w swoim mniemaniu w ogóle mnie nie obrzucała wyzwiskami..
nazywanie kogoś kwoką,pustym łbem,osobą zazdrosną czy zawistną to w ogóle nie są wyzwiska..
nawet mi się tego komentować nie chce-bo nie ma co..
lidia23 2015-02-10
i jeszcze jedno:dziwię się że Ty osoba kulturalna,potrafiąca odróżnić dobro od zła a piękno od brzydoty nazywasz osobą z klasą kogoś kto tego piękna w ogóle w sobie nie ma..zamiast piękna jest nienawiść..bo zabroniono jej bawić się ulubioną przez nią zabawką!
przywłaszczyła sobie mój link,bo przecież ja jej nie udzieliłam zgody aby go ode mnie pobrała i obleciała z nim wszystkich moich Ulubionych( jest ich 180) zakłócając ich spokój i mój bo przecież wszyscy do mnie wtedy na priw pisali nie wiedząc o co chodzi!
ilona14 2015-02-10
re
Lidia 23- odpowiedziałam na priw., ale mogę to wpisać na mojej stronie.., to zależy od Ciebie...,ponieważ to wszystko co się dzieje jest poza nami, ja za swoje dostałam i nie chcę rozniecać ognia, który jeszcze się tli, a we mnie płonie i nie chcę stosu na którym już niektórzy już spalili.Na Twój temat nie wypowiadałam się, przypisywanie mi jakichkolwiek wypowiedzi w stosunku do Ciebie jest wierutnym kłamstwem, ale kto się tłumaczy...dalej wiesz...
Twój wizerunek nie ucierpiał, wręcz przeciwnie..,Młego dnia..
bourget 2015-02-13
o rany...fajna fotka, a tu dyskusje z piekla rodem..
jakim cudem macie czas i ochote na takie beznadziejne dyskusje??
Ilona - radze ignorowac...
ania27 2015-02-14
re: dziękuję za odwiedziny i komentarze. Tygrysek na stole u krawcowych to napewno kocurek. Niestety uciekł z miejsca gdzie miał nowy dom. Widocznie nie pasowało mu, wolał wolność jaką miał przy bloku, choć do ludzi był pozytywny. Mieszkam na 5. piętrze. Pirat już bardzo chętnie wychodzi na swój "balkon" - chce po kilka razy dziennie.
ilona14 2015-02-19
re:
Ale płoszy mi ptaki i przez niego wróbelki omijają mój balkon,
a kot ma dom i opiekę, ale polowania nie wyrzeka się..
(komentarze wyłączone)
