doroty 2008-10-11
aj nol
sama bym chciala taka w domu, chociaz w ogole nie uzywam keczupu, ale tak dla ozdoby niekonwencojanlnej :P
a gdziez to w nyc?
doroty 2008-10-11
ale ja mowie o greenpointcie z drugiej strony troche :P bo tam juz czlowiek zmierza w strone czegos bardziej... kreatywnego, odrywa sie troche od swiata polakow i idzie w srodek swiata artystow i wariatow :)
mi greenpoint kojarzy sie z czyms innym niz luzik, moze po prostu za duzo czasu tam spedzilam "nie na luzie" :)
doroty 2008-10-11
troche?
to jest taka skondensowana zenada, ze az trudno mi bylo uwierzyc w cos takiego, a pozniej po porstu przywyklam...
:)
doroty 2008-10-11
oczywiscie zdarzaja sie super polskie jednostki na obczyznie jednak one przewaznie stronia od takich miejsc :)