Porzucony maluszek, którego niestety nie udało się uratować. Odszedł wczoraj…
globt 2022-10-13
W moim domu zawsze była arka Noego ratowało się psy koty zające wiewiórki ,dziwi mnie to jak katolicy postępują .Pozdrawiam.
gardno 2022-10-13
POZDRAWIAM
panama 2022-10-13
Smutna historia tego maluszka. Ale równie smutne jest to że lekkim piórem przypisuje się winę katolikom, a skąd taka pewność u tego pana. Trudno zrozumieć takich ludzi.
(komentarze wyłączone)