MOJA KOCHAN JULKA TEŻ W SZPITALU.....

MOJA KOCHAN JULKA TEŻ W SZPITALU.....

MOJA SŁODKA WNUSIA SIĘ POCHOROWAŁA I SZPITAL JA NIE OMINĄŁ....MASAKRA CO SIĘ W TYM ROKU,A WŁAŚCIWIE TEGO LATA U NAS DZIEJĘ-SZPITAL ZA SZPITALEM. MÓJ MĄŻ W RUDZIE,A MOJE KOCHANE SERDUSZKO W ZABRZU W SZPITALU.A JA WALCZĘ Z NADCIŚNIENIEM I PADAM KAŻDEGO DNIA JAK TYLKO WRACAM.DZIĘKUJĘ ŻE MNIE ROZUMIECIE,ALE JA JUŻ NIE WIDZĘ NA OCZY,MARZĘ ŻEBY SIĘ WYSPAĆ I ODPOCZĄĆ.ŻYCZĘ WSZYSTKIM PIĘKNEJ NIEDZIELI I MIŁEGO LENIUCHOWANIA ....

gosia32

gosia32 2014-09-07

Naprawde Helenko daj spokój jak dziecko w szpitalu to najgorsze co może byc, Julciu zdrowiej szybciutki i babci dużooo zdrówka .....pozdrawiam

misiabe

misiabe 2014-09-07

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę dla wszystkich.

ilonka61

ilonka61 2014-09-07

Juleńkoi zdrowiej szybciutko

inesa75

inesa75 2014-09-07

duzo zdrówka dla was wszystkich :)

olina

olina 2014-09-08

Biedulka, zdrówka dla niej.

kepii

kepii 2014-09-12

Zdrowia Kochana,pozdrawiam:)

mysza61

mysza61 2014-09-27

Helenko jak zdrówko?jak twoi bliscy już ok?

dodaj komentarz

kolejne >