Bażanty grasują na działce jak stado wygłodniałych wilków. Wydziobują cebulki kwiatów, straciłam w sumie 82 szt. Co się dało zabezpieczyłam czym i jak tylko mogłam. Działka wygląda jak koszmarny sen wariata :( To, co uratowałam, miało już pąki, a mimo to, pąki obdziobane i nawet nie pożarte :((( Kilka sztuk zerwałam do wazonu.