Kiedy zaczynają biegać. ..ja truchleję. ..I mam nadzieję że nie przyp*****ą w drzewo...Edźka zasuwa jak mały samochodzik...jest gibka i sprytna. . .Heniek biegnie za nią jak koń.. .i ujada...czasami zamykam oczy normalnie. ..
ewjo66 2016-05-25
mój kochany Heniek jak koń?!...niee....owczarki biegną ja szafy trzy_dzrzwiowe..:-)))))
kromis 2016-05-25
Dokladnie wiem o czym piszesz. Ale najwazniejsze, ze maja gdzie biegac i, ze jest to bezpieczne miejsce.
W naszym parku jest ok choc w oddali ruchliwa ulica. Spuszczalam Zoe od jesieni przez zime. Najpierw na jesieni w okreslonych miejscach, a zima juz przy sciezce i mogla biec sobie przez polowe spaceru, zahaczajac o stawy. Z poczatkiem wiosny obudzil sie w niej griffon i poczula chec polowan na kaczki, a i wrony zaczely jej przeszkadzac. Poniewaz kaczki wysiadywaly jajka, a wrony czesto frunely pod ulice, to panienka zaczela chodzic na smyczy. O jej jakie niezadowolenie. No ale co poradzic? Miec calego psa czy nie?!
Za to wczesnym rankiem i wieczorami zakradamy sie na laczke, ktora ogrodzili niby dla ekipy rugbby, ale ani klodki nie ma, ani zakazu wprowadzania psow. I tak biega jak szalona za pilka. Bo biegac musi!
lucyrka 2016-05-27
pozazdroscic tej energii :))) ale jak sie wybiegaja to chociaz masz w domu cisze :))