...ciągnie się linka ...ale póki co jestem pewniejsza ...
...tak myślę , że w moim ..mieście brakuje terenów ..placów ...ogrodzonych ...gdzie można bezpiecznie spuścić psa ze smyczy ..kiedy jeszcze nie mamy pewności , że posłucha za każdym razem i wróci na przywołanie ...
...on ma 11 miesięcy ...więc gowniarz jeszcze ...na spacery w większości chodzi z Edzią ..a ona jak to husky (...no ...3/4 przynajmniej :) ) słucha jak chce i kiedy chce ...więc wzorem dla młodego nie jest najlepszym
...więc linka ..na razie ..musi być ..
olga39 2016-01-17
nauczy się maluszek ;))
adamd66 2016-01-17
Jak mus to mus !
Moje nigdy nie chodziły na lince , ale każdy adoptowany seter miał już w naszym domu doświadczonego nauczyciela czyli innego setera , który już dobrze znał las .
Aza była uczona przez Plusika .
Kejka była uczennicą Azy .
Kejka była nauczycielem Rudego i Rysia .
A teraz uczeń przewyższył umiejętnościami swoja nauczycielkę :)
kryspa1 2016-01-17
Mam to samo. Edek ma 1,5 roku - raz przyjdzie,raz nie. Nie widuje goldenow bez smyczy,chyba te typy tak maja. Ale Heniutek wyrośnie na mądrego i statecznego. Oby:))
ewjo66 2016-01-17
masz rację...bo to nie wiadomo co mu strzeli do głowy...On sam może posłucha, ale pojedzie jakiś sk***yn samochodem i nawet nie chce myśleć...
mnie też zbyt zależało na życiu i zdrowiu psów, więc prawie zawsze były na smyczy...bo nawet puszczenie jamnika bez smyczy może się źle skończyć, bo mały wariat popędzi i nawet niech inny pies się napatoczy..
ewjo66 2016-01-17
a poza tym, teraz można kupić smycze kilkumetrowe - więc pies nie musi się dławić na metrowym rzemyku...tylko sobie idzie jak chce...:-)
a samo uczenie na krótkiej smyczy to tylko kilka spacerów i kąski za ładne chodzenie...tak robiłam z Rexem...jak ciągnął to delikatne szarpnięcie...opamiętał się i dostał ciasteczko...nauczyłam Rexika chodzenia przy nodze tylko nagrodami...mądre czorty...nie ma co...
zuuzik 2016-01-17
mądra decyzja, a młody z wiekiem będzie najmądrzejszym psem na świecie, zobaczysz:)