wspomnień czar ........

wspomnień czar ........

fot. Andrzej - mój ojciec

Po wojnie - 20 czerwca 1945 roku o godzinie 11.00, po 11 miesięcznej przerwie przywrócono funkcjonowanie komunikacji tramwajowej.
Pierwszy skład po lewej stronie Wisły ruszył 15 września 1945 roku. Uroczystość uruchomienia linii rozpoczęła się na Rakowcu (Ochota) o godz.11.00 na ulicy Opaczewskiej przed zajezdnią "Rakowiec".
Podczas ówczesnego święta narodowego 22 lipca 1950 roku wyruszył na trasę pierwszy tramwaj w dziejach Warszawy prowadzony przez kobietę. Była to podobna rewolucja jak wprowadzenie konduktorek podczas wojny i podobne próby tuż przed jej wybuchem. Pierwszymi paniami motorniczymi były J. Górczyńska i J. Goździk.

Przełom lat 60-tych na 70-te zapisał się nie najlepiej w dziejach komunikacji tramwajowej stolicy, zlikwidowano bowiem wówczas około 20 kilometrów torów, w tym dogodne połączenie z Wilanowem (1973), z Powązkami (1971), przejazd przez Żelazną (1968), Świętego Wincentego (1969) itd. ......

zainteresowanych warszawską komunikacją odsyłam na :

https://www.ztm.waw.pl/historia.php?c=83&l=1

dodane na fotoforum:

jola53

jola53 2011-10-21

Rewelka Maniu:>)

trawnik

trawnik 2011-10-24

Pamiętam te tramwaje :)) bo sam wisiałem w winogronach jadąc do szkoły:) Pozdrawiam serdecznie :))

waffelka

waffelka 2011-10-31

Bardzo ciekawe to wszystko... zdjęcie świetne!

passat

passat 2011-11-17

Trzy wagony wprowadzono trochę później. Jeden z nich był przeznaczony tylko dla pasażerów z miesięcznymi biletami - nie było w nim konduktora.

maria

maria 2011-12-04

Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka, przychodzi do Jasia:
- Jasiu masz może pieska?
- Mieliśmy kiedyś psa, proszę pani ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie
jadłem, ojciec nie jadł i matka też nie, a dla jednego psa nie będziemy kupować.
- Jasiu to straszne, a kotka nie masz?
- Mieliśmy też i kotka, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka też nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować.
- Jasiu co ty mówisz, przyjdź jutro z mamą!
- Miałem kiedyś mamę, ale się jej z tatą pozbyliśmy, no bo ja jeszcze nie bzykam, tata już nie może a dla sąsiada to nie będziemy trzymać.

maria

maria 2011-12-07

Mikołajek:

ɕҨɕҨɕҨɕҨɕҨɕҨɕҨɕҨ
ɕҨ
ɕҨ
ɕҨ-----------------_.-"""-.
ɕҨ --------------_/_______-`.
ɕҨ ------------/--________---
ɕҨ ------------/---,-.----,-.--/--
ɕҨ ------------()->=-----=<-()`|-|
ɕҨ ----------,-----(.--(_)--.)`-.`(_)
ɕҨ --------,'------/.-'_/`-.-----`.
ɕҨ -------/------/----`--'----------
ɕҨ -----,'-------------------/--------`.
ɕҨ ----/--------_-`.-------,'--_-------
ɕҨ ---/-------_/----`-._.-'----_-------
ɕҨ --/______|--------|O------|______
ɕҨ -{_______}_____|_____{______}
ɕҨ -,'---_-(_____[|_=]______)/-_---`.
ɕҨ /------/-`'----------------------`'-------
ɕҨ `---'--|__________________|---`---'
ɕҨ ---------|_____|_____|____|
ɕҨ ---------|__|_____|____|___|
ɕҨ ---------|_____|_____|____|
_(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)_

dodaj komentarz

kolejne >