hanako 2010-08-09
Tunciu skoro tak mówisz to nie będę polemizowała- nie znam nazwy i nie zadałam sobie nawet trudu aby ją poznać :P Zatem dziękuję za uzupełnienie :)
Co ciekawe, chrząszczyk okazał się bardzo towarzyski... zbliżyłam aparat a ten od razu zaprezentował swoje kolorki... Może mnie ostrzegał przed czymś? :P
tunciu 2010-08-09
ja tez nie znam nazwy,ale cale dziecinstwo mama kupowala mi ksiazki z o przyrodzie i pamietalem ze gdzies takiego juz widzialem i udalo sie.
nie chcialbym uchodzic za mondralinskiego
w
hanako 2010-08-09
Tunciu- e tam od razu mądralińskiego... Warto się uczyć :) Jak wiesz nie każdy pała miłością do robali więc co tu dopiero je jeszcze nazywać ;P Dobrze, że nie jestem z nim na "ty" ;P
Mimo wszystko warto się uczyć i poznawać... teraz już będę znała mojego modela bo tak "no name" to chyba nawet nie wypadało... nawet paparazzi znają swoje "ofiary" :P Wychodzi na to, że jestem jeszcze gorsza od paparazzi ;P
