- fragment wnętrza motylarni; tu można się nie tylko ogrzać, ale nawet dobrze spocić.
dodane na fotoforum:
siestala 2016-02-16
dogrzało nam istotnie te ostatnie parę dni- choć u nas dziś ogromna odwilż- szalona pogoda w tym roku. fajnie się ucieka w zdjęcia z ciepełkiem:o) pozdrowiska!
pantoja 2016-02-16
Tak mi się skojarzyło z moją ulubioną wersją starej piosenki *Birds of Paradise*: http://www.youtube.com/watch?v=7kVfNSJZ4-M
Myślę, że w motylarni klimat nie dla mnie ale wypocić się bym mogla. Nie muszę z motylami, mogę samotnie byle latem a do lata daleko...pogody ducha życzę, bo ta inna nie do przyjęcia:)
deniska 2016-02-16
Fantastyczne miejsce i ten widoczek...
Miłego dnia Halinko pełnego ciepła i serdeczności ..
pantoja 2016-02-16
Na razie wykąpię się w tej uroczej wodzie, u nas woda zdrożała i staram się oszczędzać (tylko się nie śmiej, na to nigdy nie za późno:))
pantoja 2016-02-16
Spotkałam w sieci piękne drzewo Jozuego, zachwyciło mnie. Mam nadzieję, że kiedyś na nie trafisz. Rezerwat jest u Twoich sąsiadów z południa (podobno w stanie Utah)
Drzewo które nie jest drzewem (bylina, żyje 900 lat)
a wygląda jak drzewo:))
davie 2016-02-16
Piękne zdjęcie z mnóstwem zieleni,
wspaniałe do fotografowania Halinko.
Pozdrawiam ciepło.
basiaw 2016-02-17
Tak, na pewno można się spocić. Jesteśmy ubrani odpowiednio do pory roku a tu cieplarniane warunki, uff jak gorąco!
maria10 2016-02-17
..... bo to raj dla motyli..... muszą mieć o tej porze cieplutko bo by nie przeżyły..... piękne miejsce..... :))))))
hellena 2016-02-17
Zgadza się bo jak byłam w motylarni we Wrocławiu to było tak potwornie gorąco i wilgotno.Piękne miejsce.
evoja 2016-02-17
Bardzo urokliwe miejsce :)
asia00 2016-02-17
Ale Ci sie trafilo, w takich cudnych miejscach bywasz , ja kazda mozliwa chwile spedzam na przydomowych spacerkach , nie znosze tloku i gwaru duzych metropolii.
ewusia 2016-02-17
Motylki mają tutaj dobre warunki do rozwoju,
a zieleń tworzy miłe miejsce do spacerów
i obserwowania przyrody.
mpmp13 2016-02-18
Bardzo,bardzo tęsknię .Już nie za ciepłem koniecznie ale choć trochę słonka.Od dwóch tygodni tylko w niedzielę było .Ja miałam moje maluszki .Dość mam ponurego nieba .Ciągnie mnie do lasu . Buziaki ślę Halinko.