Radosnego,wieczornego nastroju życzę Ulubionym i Odwiedzającym.
krychan 2012-10-10
jakas troche sztywna ,
i nie smieje sie tak ladnie jak TY Halinko ,
podrawiam cieplutko :)
iwanka1 2012-10-10
Nowszy to nie znaczy lepszy i ładniejszy:))) Hihihi....
hmurkaa 2012-10-10
haha...Wróci i to szybko...
Fajna focia ..
Miłego...Z humorkiem.....
Pozdrawiam Was cieplutko;)
annie1 2012-10-10
wróci do Ciebie prędko,ona nie umie gotować ;)
luk04o 2012-10-10
Chyba źle widział przez te ciemne okulary:)
ankam 2012-10-10
Jaka sympatyczna fotka! Nie przejmuj się Halinko, ona tylko do noszenia zakupów... Dobrej nocy Ci życzę:-))
styna48 2012-10-10
Masz w razie czego dowód,hi,hi,hi ...Świetna fotka, mniej udana modelka "jakaś bez życia" , żart wspaniały ...
rylla63 2012-10-11
Nie martw się, Halinko! Chemii wielkiej między nimi nie widać. Ja bym jedynie o te zakupy była zazdrosna, które, tak myślę, On jej zrobił!!!
A tak w ogóle, gratuluję poczucia humoru.
Uściski Ci przesyłam!
karin24 2012-10-11
ni zamienił tylko usiadł...i zapozował...
maria10 2012-10-11
.... nie wygląda mi ten Pan na człowieka, który zakochałby się w takiej "damulce"..... jak już Ewunia wspomniała ..... PUŚCIŁ ją z torbami..... uważam to zdjęcie za bardzo wesołe i dowcipne....spokojnego wieczoru i wspaniałych snów Wam życzę:))))
rita41 2012-10-11
...a to sobie polepszył:))....ha,ha...już trzyma się za brzuch, to taki wewnętrzny chichot, aż go trzęsie...Tak patrzę... i myślę, że zaraz wstanie i sobie pójdzie....a ona dalej będzie siedzieć:)))
Halinko, masz świetne poczucie humoru....:))))
airiam 2012-10-13
..:)) Halinko nie martw się na zapas..:))widzę ,ze zamienił stryjek siekierkę na kijek..;))heheee szybko się zmiarkuje jaki błąd popełnił i oby miał jeszcze gdzie wrócić..:))hahaaa...:))
airiam 2012-10-13
:) i powiedz by w ucho jej nie ugryzł bo tylko pssssyyyytt zrobi i jak przyśnie przez okno to na bank jej nie znajdzie..:))hahaaa
samba26 2012-10-14
Może ją i obejmuje ale patrzy w Twoje oczka a nie jej, więc nie ma się czym przejmować:)
estera 2012-11-08
Halinko,a ja widzę coś innego...jak na Ciebie patrzy i ze śmiechu za brzuszek się trzyma:))