Kolegiata p.w. św Marcina w Opatowie

Kolegiata p.w. św Marcina w Opatowie

Odkrywamy Świętokrzyskie - kolegiata św. Marcina w Opatowie

Janusz Kędracki

Stanowi jeden z najcenniejszych zabytków architektury romańskiej w Polsce. Podziwiać w niej można także architektoniczne detale i arcydzieła sztuki innych styów



Historia świątyni sięga drugiej połowy XII wieku. Kronikarz Jan Długosz przypuszczał, że mogła być pierwotnie siedzibą benedyktynów, którzy stąd mieliby się przenieść na Łysą Górę. Przytaczał także opowieść, wedle której należała do zakonu templariuszy. Dowodem na to miały być umieszczone w portalu głównym rzeźby dwóch rycerzy w zakonnych płaszczach z równoramiennymi krzyżami, które w czasach Długosza zniszczył dziekan opatowski Rafał z Brzezia. Czy to były postacie templariuszy, do końca nie wiadomo. Istnieje też hipoteza, że przedstawiały uczestników wyprawy krzyżowej, m.in. Henryka Sandomierskiego. Temu księciu lub jego bratu Kazimierzowi Sprawiedliwemu przypisywane jest ufundowanie kolegiaty.


Świątynia była wielokrotnie przebudowywana. W romański portal główny wmurowany został ostrołukowy gotycki. Romańska jest południowa wieża z charakterystycznymi dla tego stylu okienkami. Północna pierwotny charakter zachowała w dolnej części, górną nadbudowano w XVI wieku. We wnętrzu kolegiaty podziwiać możemy wąskie romańskie okna, m.in. w prezbiterium, a także portal w tym samym stylu między północną kruchty a nawą boczną.

Na ścianie dawnego kapitularza, przy południowo-zachodnim rogu świątyni, widnieje gotycka polichromia z drugiej połowy XV wieku ze scena ukrzyżowania Chrystusa. We wnętrzu świątyni, w południowym transepcie, umieszczony jest gotycki krucyfiks z początku XV wieku.

Na zewnątrz, od północnej strony, podziwiać można gotycko-renesansowy portal ufundowany przez kanclerza wielkiego koronnego Krzysztofa Szydłowieckiego, właściciela Opatowa w latach 1514-32. Według tradycji, kanclerz ten przywiózł z Włoch obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, który umieszczony jest w prawym bocznym ołtarzu. Szydłowiecki, któremu Opatów zawdzięcza lata swojego największego rozwoju, ma w świątyni wspaniały nagrobek. Na jego cokole umieszczone jest arcydzieło sztuki renenansowej - rzeźbioną i grawerowaną płytę z brązu nazywaną "Lamentem opatowskim". Przedstawia 41 osób za stołem, które rozpaczają po śmierci kanclerza. Przepiękna jest również rzeźba leżącej postaci Szydłowieckiego w zbroi, a także płyty nagrobne jego młodo zmarłych dzieci.

Nad nagrobkami Szydłowieckich, na ścianach północnego transeptu, zobaczyć można malowidła przedstawiające odsiecz wiedeńską oraz bitwę pod Chocimem. Z kolei ściany prezbiterium ponad bogato rzeźbionymi stallami zdobią sceny bitew pod Grunwaldem i na Psim Polu. Wszystkie namalowane zostały w XVIII wieku, aby podnosić na duchu szlachtę przybywającą na sejmiki województwa sandomierskiego. Ślady ostrzenia przez nią szabel widać na kamiennych ciosach, z których zbudowana jest kolegiata.

W jej wnętrzu koniecznie należy jeszcze zwrócić uwagę na XVIII-wieczny ołtarz główny z obrazem św. Marcina. Barokowe malowidła przedstawiające patrona świątyni widnieją na sklepieniu prezbiterium i w transepcie.



Jak tam trafić

Kolegiatę św. Marcina w Opatowie zwiedzać można w niedziele i święta w godz. 13.30-16.30, w dni powszednie w godz. 10-17, kontakt: 015 868 27 78, www.kolegiataopatow.sandomierz.opoka.org.pl



Kolegiatę zwiedzimy 27 lutego podczas wycieczki z cyklu "Odkrywamy Świętokrzyskie". Wyjazd spod dworca PKP o godz. 8, powrót do Kielc około godz. 19. Zapisy w Agencji "Gold Tour" (ul. Jana Pawła II 13, tel. 041 362 03 04, e-mail: goldtour@wsw.pl).

Zobacz więcej na temat:

Odkrywamy Świętokrzyskie


Więcej... https://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35266,7603288,Odkrywamy_Swietokrzyskie___kolegiata_sw__Marcina_w.html#ixzz1hrWhwSou

dodane na fotoforum: