pantoja 2011-08-09
Ja, tak jak Ela, to dla mnie najsmaczniejsza przyprawa. Lubię w wielu potrawach i to w dużych ilościach ale raczej świeży. Spróbuj grillowany na elektrycznym grillu, pyszny jest. Na zimę kupuję w warkoczach, doskonale się trzyma do wiosny (byle nie ten chiński)
guniu72 2011-08-09
A my czosnek jemy w ilościach hurtowych...Pewnie niektórym to przeszkadza, ale co tam!
Etto, jak to czosnek bez zapachu? Toż to jak ryba bez wody, jeleń bez rogów, lato bez słońca, golonka bez tłuszczu...och, chyba mnie poniosło!
pantoja 2011-08-10
Golonkę bez tłuszczu chętnie zjem bo najsmaczniejsze jest w niej mięsko a tłuszcz się paskudnie trzęsie, nie lubię. Mięsko chętnie wyjadam, odrzucając tłuszczyki (z szynki też wywalam tłuszczyk, mam własny:))
Gorzej gdyby było masło bez masła i herbata bez herbaty. Masz rację, jedzcie czosnek bez względu na zapach, zdrowy jest i jak dla mnie, to pięknie pachnie (świeży:). Można na drzwiach umieścić tabliczkę z napisem:"UWAGA tu się jada dużo czosnku"...i po kłopocie:))
pimpoli 2011-08-13
też uwielbiam czosnek- w każdej postaci :))
i uśmiecham się do tych słoiczków.
:)))))))))))
