...kiedyś byliśmy samowystarczalni...

....żyliśmy z pracy rąk
a czystym sercem postrzegaliśmy świat
karmiliśmy się zapachem kwiatów , a śpiew ptaków był naszą muzyką.....tak jak i cisza
a słońce było naszą największą inspiracją..

maria 2010-07-03

Nie mam cierpliwości do wyplatanek ale podziwiam :)))))))

mijodyn 2010-07-03

ależ piękne to były czasy - spokojnie i zdrowo!!!

cypryjka 2010-07-03

ee tam, jakbysmy znow stali sie samowystarczalni zaniklaby wszelka komunikacja miedzyludzka :) jestem pewna ze pierwszymi wypowiedziamymi przez czlekoksztaltnych slowami byly "zamienmy sie" :) dobry wieczor :)

gryps 2010-07-03

I BĘDZIE KOSZYCZEK...:)))
POZDRAWIAM WIECZORKIEM...

jola53 2010-07-03

Znów coś pleciesz Grzesiu:>)

darek 2010-07-03

i komu to przeszkadzało ???

henry 2010-07-03

ciekawie piszesz... ale...samowystarczalnosc.. to czas przeszły.....
Nie mniej koszyczki.. sa nam potrzbene.. niech plecie.... niech plecie...
Pozdrawiam wesoło:)

ewabed 2010-07-03

...To Cudownie być Samowystarczalnym...Żyć z Pracy Swoich rąk...Tworzyć z Pasją...Kochać to co się Robi...I mieć w Sercu Błogość, że to co się Robi Służy Dobru i Pięknu Bliźniemu i Nam...
Będzie Cudowny Koszyczek zapewne...!!!
Pozdrawiam Serdecznie...!!!