Pewnie ten kto niszczył te paprocie nie wiedział, że wystarczy zerwać tylko kwiat, stąd ta prośba dla poszukujących...:)
Tym co wyruszają na poszukiwanie przypominam o parasolach, bo ciągle pada. A ci co zostają mogą poczytać...:)
Kwiat paproci - Adam Asnyk
Zakwita w puszczach dziwny kwiat paproci,
Na jedna chwile w tajemniczym cieniu
Cały świat blaskiem czarodziejskim złoci,
Lecz można tylko dotknąć go w marzeniu.
Młodość, co wierzą sama cuda tworzy,
Umie go dojrzeć w cudowności lesie,
Żadne widziadło w biegu jej nie strwoży
Pewnej, że skarb ten na sercu uniesie.
A choć nie uszczknie kwiecia ideału,
Co pod jej ręką jako sen przepada,
Jednak ma chwilę ekstazy i szału,
W której jest pewną, że niebo posiada,
Gdy się dwa serca spotkają tęskniące,
Pełne nadziemskiej piękności i żalu,
Gdy objawienie miłości jak słońce
Na ust spłonionych zabłyśnie koralu;
Gdy po raz pierwszy drżące a wstydliwe
Te usta w jeden pocałunek spłyną,
Gdy przez nie dusze połączyć się chciwe
Jako dwie fale w oceanie giną -
Natenczas w uczuć wezbranych powodzi,
W tej błyskawicy duchów idealnej,
Kwiat ów cudowny tajemniczo wschodzi
I w pocałunku kwitnie niewidzialny!
hzero44 2009-06-24
http://www.youtube.com/watch?v=I2AElpx9Bf8
pozdrawiam:)
guliwer 2009-06-25
Spokojnie, nie będę zrywać :-)
milko 2009-06-29
mi z paproci wyrastaja różne kwiaty! ignoranci twierdza, że to chwasty, ale ja wiem swoje!