Zima 2009

Zima 2009

W prześwicie

W prześwicie samotnych drzew
czas rozścielił białą zasłonę
łącząc gałęzie

zastygłe w geście zniechęcenia.

Wtedy w malachicie szukałem
echa twoich pocałunków.

Nie dotykając ostatnich wspomnień.

Las szumiał wiatrem który rozumiał,
zrzucając

powykręcane konary
bez bólu z zeschniętymi liśćmi

i gdy szłaś naga do mnie pod twoimi stopami
już było miękko.

selsun

selsun 2010-11-22

oj zima idzie:)

dodaj komentarz

kolejne >