***
Pamiętajcie o Anetce:
https://www.garnek.pl/vinga/32602733/mukowiscydoza
piwolp 2017-02-13
WITAJ GOSIU.
WŁASNIE SIĘ ZASTANAWIAŁEM GDZIE CI SIĘ UDAŁO UCHWYCIĆ TEGO WSPANIAŁEGO JASTRZĘBIA.
POZDRAWIAM
LP.
gosha47 2017-02-14
re: Leszku (piwolp), wg mnie to myszołów - trochę jest ich w mojej okolicy, choć dość trudno sfotografować. Ten musiał być bardzo głodny skoro nie odleciał - nie chciał rozstać się ze swoją zdobyczą :)
mazurka 2017-02-14
Prawdziwy horror uwieczniłaś.
Serdecznie pozdrawiam:)
lidia23 2017-02-14
ojej.....szczerze mówiąc nie lubię takich scen..
wiem,że to natura i że tak musi być ale uważam,że do końca nie zostało to dobrze "stworzone"...
ale zdjęcia gratuluję!
taki ptak nie zdarza się często..
pozdrawiam Gosiu:)