kinia21 2012-01-03
akrobatka...nie ma jak stópki....może to głupio zabrzmi ale ja do tej pory umiem tak zrobic kiedys byłam chudzinka wsyprtowana i giętka...teraz sporo przystyłam i sztywna jak kłoda jestem ale noge tak podnieść i zbliżyć do twarzy nadal umiem....:) ostatnio próbowałam tak samo jak "agrafkę" z rak z tyłu na plecach:) w postanowieniu jednym z swóch miałam ćwiczeniaale jakoś nie dotrzymałam tego codziennie ale w niejedzeniu słodyczy wytrwałam:)
kinia21 2012-01-03
fotka tak po za tym ma super fajne zywe kolorki:) a jak tam po świetach...? prezenty sie podobaly?
darunia 2012-01-16
Ale wygimnastykowana;-) i pomyśleć ze ja niedługo też będę miała taka mała królewnę:) ślicznotka:)