Sędzia zwraca się do strony:
- Kiedy powód stwierdził, że żona go nie kocha?
- To było tak: pośliznąłem się na schodach i wpadłem do piwnicy, a wtedy
żona krzyknęła żebym przyniósł wiadro węgla, skoro już tam jestem..
babcia2 2010-01-25
Witam Cię Grażynko:)))
Życzę Ci milutkiej nocki:)))
Pozdrawiam,posyłam moc buziaczków i czekam na Ciebie z utęsknieniem:)))
Mroźnie jest na tych Twoich zdjęciach;)))