jest trochę niewyraźny a taki "niemrawy" bo go ukatrupiłam ;)) ale mu się należało bo "ogołocił" mi grządki na działce
gabi35 2008-06-19
nie musiałam się męczyć z wypatrywaniem bo u mnie na działce jest tego mnóstwo....wyżerają dranie wszystko co się da ;((
rince 2008-06-19
Ukatrupiłaś? Jak mogłaś?! Zabójca turkuciów!:)))
gabi35 2008-06-22
ten turkuć wraz cała swoją olbrzymią turkucią rodziną "wyżarł" większość młodych sadzonek na mojej działeczce -plaga :((((
kaa4224 2008-06-28
Lekarstwo na nie to wpuszczanie na ich drodze słoików lub puszek-po pewnym czasie wpadają-sprawdzone.
Jak trafił się jeden to będzie i więcej tylko , że ta hołota fruwa jak muchy.
gabi35 2008-06-28
tego draństwa są u mnie takie masy,że musiała bym "wybrukować" cała działkę słoikami.;(((((