szczęściara

szczęściara

bo jak nazwać takie żyjątko które się ocaliło od niechybnej śmierci w szponach moich 2 kotów, złapały sobie taka Zwineczkę i się nią bawili, na cale szczęście miała tylko lekko uszkodzony bok ale myślę, że bez problemu się z tego "wyliże". Zresztą gdy tylko z mojej reki wylądowała na kamieniu nabrała wigoru udało mi się jeszcze tylko cykną kilka fotek i uciekła w krzaki :) to pozowanie to chyba w ramach dziękuje było :))

betin78

betin78 2010-04-19

pozdrowienia ;)

cewka1

cewka1 2010-04-19

Ale Świetna ;p

molly

molly 2010-04-21

dostała drugie życie, zapozowała i zwiała ;)

dodaj komentarz

kolejne >