ta klaczka to się uwielbia przytulać i dawać buziaki :) jak pisałam na wczorajszym spacerku zostałam przez nią wymiziana chrapkami po całej trwarzy zresztą aparat też he he
a dziś kolejny słoneczny dzień ale nie udało mi się ruszyć nigdzie bo po porannym sprzataniu i pucowaniu okapu brzuch zaczął boleć i zbunkrowałam się w kimono, potem książka na tarasie a teraz powoli zbieram się do roboty
buziole :*
kokonie 2012-03-01
jakie uszy ma świetne ! :D
gianna 2012-03-03
Przepiekna...:)