to moja siostrzenica kofana która w sob wywaliła się na przeszkodzie, wyglądało to strasznie i aż mnie zatkało, nio nas wszystkich zatkało ale całe szczęście skończyło się na kilku siniakach i wyrwanych żęsach, nie wiem jakim cudem ale straciła prawie połowe z prawego oka które też niestety spóchło i troszkę ma obecnie fioletowe. na fotce prezentuje się w kołnieżu bo karczycho bolało ale ból dziś miną nio 4 litery podobno jeszczę troszku czuje :) tak czy siak jest cała i tego samego dnia co spadła pojechała z ciącią (bo jestem kofaną ciącią) na koncert Kultu do Browaru żywieckiego.
podrowienia i dedykacja dla Madziora od kofanej cioci :* cmok cmok
buziole i dla Was :*
kokonie 2011-06-21
hehe no to wesoło
pozytywna fota !
deeplov 2011-06-21
No jasne ; )
Bo na zadku najlepsze myśli przychodzą do główki ; d
kika5 2011-06-21
haha, nieźle :D