jedyne jakie udało mi się zrobić z ostrością na oczkach :)) No cóż... Małe to to i bardzo ruchliwe :)
halinax 2008-02-15
ślicznyyyyyyyyyy..ja już nie mogę się doczekać, syn zamówił pieska, ale będzie dopiero jesienią:))))
na moim zdjęciu jest fiołek ogrodowy..dość rzadka jego odmiana..co ciekawe rośnie w cieniu olbrzymiej, prawie 80 - letniej lipy i zupełnie mu to nie przeszkadza:)
halinax 2008-02-15
nie dziwię się, każdy piesek, który u nas nastawał, wzbudzał takie uczucia:) teraz, jak w krótkimi czasie odeszły dwa pieski - nasz i syna i synowej - poprzestaniemy na jednym.. wybrali rzadką rasę i najwcześniejszy miot będzie jesienią. Z uwagi na częste wyjazdy młodych, piesek będzie miał u nas drugi dom:))
xac1x 2008-02-15
KOCHAJ I SZALEJ I NIE PYTAJ CO DALEJ. Grzesz i miłością się ciesz.
POZDRAWIAM
paulinkass 2008-02-15
alee fajniuchh:)
losix 2008-02-15
Przesliczny...Wyglada jak pluszowy...:):))
Spozniony buziak na swietego walentego:*:*:*
Pozdrowionka dla ciebie frika...
Do nastepnego!!!
na1chwilec 2008-02-16
zgadzam się z przedmówcami,wygląda jak pluszowa zabawka, po prostu przesłodki!!
xac1x 2008-02-17
wiesz...Aniu
fajna jesteś. Cholera, tak podjechałeś, że o koniu to bym sie nie domyślił.
xac1x 2008-02-18
wyobrażam :).
ale mam pomysła jak możesz fotkę trzasnąć.<na tym koniu>
-Postaw aparat na statywie....cholera przecież nie masz statywu...ale dobre piramidy podobno budujesz, w aparacie powinno być takie coś co to robi samo fotki. Ustaw na ten automat, no i na koń. ]:->
xac1x 2008-02-18
kurcze, no to jaki Ty masz ten aparat? Koń go nie uciąży?
dlaniej 2008-02-19
pluszak. Nie może być inaczej :-)
a różowy rower, to u Lecha ;) ja preferuję bardziej stonowane kolory :))
an3ey 2008-02-19
tak to śnieg (zdjęcie z Rhodos w połączeniu z śniegiem z Bielska daje czasem interesujące efekty, ale tylko dla dobrych obserwatorów :-)
laurka 2008-02-21
Ich chyba jest niewiele w Polsce? Tu, w Niemczech, znajoma ma bolonczyka, zaplacila za niego fortune. Pozdrawiam!
laurka 2008-02-22
I dobrze zrobiliscie, ze kupiliscie bez rodowodu. My sie polakomilismy na rodowod i lezy juz 2 lata w szafie i nikt procz nas go nie widzial, bo nie bylo czasu ani checi zeby po wystawach jezdzic. Pozdrawiam. PA!