clover 2007-12-04
Ja bym obstawiała że to jakaś szklanka...
gonzow2 2008-01-27
oj nie wnikaj jak siedze tylko podziwjaj jak mi idzie jak na pierwszy raz
losix 2008-01-27
Hmmm...
Ogolnie rzecz biorac,ze to jest strona publiczna...nie wiem czy moge nazwac rzeczy po imieniu...?;)
No i nie chcial bym wyjsc na tego zlego...;)
A w sumie sama wiesz najlepiej...;)
xac1x 2008-01-28
a te,...niesamowite.
xac1x 2008-02-26
Jes. Zgadzam się z Tobą całkowicie Aniu. Tylko te gadanie na garnku, to w większości bleblanie, zauważyłaś? Zero jakiejkolwiek inteligencji. Wybacz, że tak piszę, ale tak to odczuwam. Już tu trochę jestem.:)),
Np: napiszesz do kogoś coś co naprawdę czujesz, nawet ostro trochę, to pokasują. Większość ludzi z "tond" uznaje komenty typu: ahhh jakie śliczne, cudne, buziaczki cmokaski...hehe. śmieszne,... nieprawdaz?
Ty ...to zupelnie co innego! Normalnie gadasz[ piszesz znaczy;)], fajnie mi sie z Tobą pisze, tak "po ludzku". ...ja nie wiem...rozumiesz mnie?...
Byłem nawet pod stadniną koni. Tylko z kolegą, rowerami, przejazdem i już późno było. Ale sie dowiem jak to jest z wypożyczeniem konika.
Ciekawi mnie ten temat:)
xac1x 2008-02-27
Już się nie złość. Jestem tu
xac1x 2008-02-27
Teraz.... znaczy zależy mi się dowiedzieć jak to jest na koniu?
Mam dość blisko coś chyba jak "WYPOżYCZALNIę" koni. tYLKO JA KOMPLETNIE ZIELONY W TYM TEMACIE.
Jak to jest? Wejdę, i co? Toż od razu mi nie dadza konia!. Pewnie trzeba potrenowaś, przyzwyczaić zwierzaka. Coś chyba tak. A kwestia kasy? Przecież to nie łyżwy....,że stawka na godzine taka, czy inna.
Jak to jest?
pomóż...