[28620291]

W zadumie

Smutno mi dzisiaj,
czy czymś zawiniłam?
Ogromna nostalgia,
we mnie wstąpiła.

Zabrała mi uśmiech
nic w zamian nie dała,
ukradła tez radość,
i z tego się śmiała.

Obojętność słowa,
niezebrane myśli,
tęsknię za wczorajszym
i kimś bardzo bliskim.

Nawet zły wiatr rozwiał -
wszystkie łzy ronione
a w sercu wciąż dławi,
to wspomnienie o Niej.

Niebo cię zabrało
do siebie o zmierzchu,
mi zostało łkanie
z zapaloną świeczką.

Więc cichą modlitwą,
żaląc się znów Bogu,
idę tą alejką
do twojego progu.

watroba

watroba 2014-11-02

świetna całość, pozdrawiam serdecznie ...

(komentarze wyłączone)