Lampa ma klasycznym wyglądzie czyli trzon z przesuwanym na nim reflektorem-odbłyśnikiem. Czarno malowany matową farbą trzon ma średnicę 30 mm i długość 135 mm. Niklowany odbłyśnik ma średnice 135 mm i można o ustawiać w dowolnej pozycji w pionie i poziomie. Okrągły kształt trzona sugeruje zasilanie okrągłymi bateriami ale nie – zastosowano anodową baterię o napięciu 22,5 volt z kondensatorem i opornikiem. U góry trzona gniazdo do żarówek z metalowym cokołem Ba15s w którym jest dźwignia wypychania spalonych żarówek; u dołu trzona zaczepowo mocowane zamknięcie z okrągła stopką do mocowania lampy w sankach aparatu fotograficznego. Połączenie elektryczne kabelkiem synchronizacyjnym z typową metalową wtyczką.
U góry trzona firmowa nalepka ATO czyli skład (dzisiejsza hurtownia) sprzętu fotograficznego Adolfa Topfa z Eschwegu który też oferował lampy pod nazwą Fanal i faktycznie na stronie
http://photobutmore.de/vintagephoto/blitz/ są lampy z tą nazwą. Z poprzedniego opisu lampy Watalux wiemy że firma Wata zbywała swe wyroby poprzez sieci (składy) handlowe np. Quelle i ta lampa mocno przypomina inną lampę firmy Wata (czytaj post nr 43) i to kształtem, wielkością,rozwiązaniami technicznymi i z dużym prawdopodobieństwem a wręcz z pewnością możemy stwierdzić że jest to wyrób zakładu Wata Edmunda Watelera. Niestety sprzedaż przez pośredników powoduje że na wyrobach brak znaków producenckich zastąpionych znakami pośrednika co utrudnia rozpoznanie producenta. Identyczną sytuację mamy w wypadku lampy Watalux w poprzednim opisie czy też lampy Photo-Klimesch-cztaj wpis 44.
Załączone trzy ostatnie zdjęcia porównawcze przybliżają zagadnienie.
Obecnie na eBayu pod numerem 263593290097 jest oferta z Portugalii identycznej lampy też oznaczonej ATO choć z innym znaczkiem – pisałem do faceta ale nie dostałem odpowiedzi sprzedającego na moje pytanie.
Oczywiście wiele informacji o sprzęcie foto można znaleźć na
http://www.polskie-aparaty-fotograficzne.pl oraz
http://www.fotomuzeum.pl/index.php/pl/ 
