Ktöregos wieczoru George Bernard Shaw przyszedl do teatru troche spuzniony , juz po rozpoczeciu spektaklu . Poproszono go , by skierowal sie do sej lozy i cicho zajal miejsce .A co ,widzowie juz spia ? -zapytal Shaw
msciwa 2012-08-31
wooow!!! pieknie tu..
Pozdrawiam cieplutko życząc pogodnego, spokojnego dnia
z dobrym humorkiem i uśmiechem:)...
U mnie zimno i pada deszcz....