no co tam ?

Heh ;d dziś zdjęcie Pudzika , który już od tygodnia z nami nie mieszka. Wyprowadził się do nowego domku. Dzisiejszy dzień upłynął mi masakrycznie , gdyż cały czas byłam pod presją pytania przez nauczycieli. Numer 26 jednak okazał się szczęśliwy i tylko słynny pan S. poprosił o rozwiązanie zadanka przy tablicy ;] To dopiero poniedziałek a już nie mogę ;/
A jutro na dobry początek dnia matematyka + fizyka - kocham -,-
-K.