Tym razem panowie śpiewają liryczną piosenkę o królu,smoku i uciętych jajach:)
basiah 2012-02-18
Ha,ha,ha...wspaniala piosenka:) i dobra tresc Ewulko..pozdrawiam Cie cieplo na sobote..
miner1 2012-02-18
Na wesoło !
ewulka1 2012-02-18
Lubię oglądać kabarety....:))
bruted 2012-02-18
To ci musiala byc "cienka" liryka ;)))
re;dziekuje!
jurekw 2012-02-18
Liryka kabaretowa - świetny rodzaj przekazu... ja myślę, że nawet nie mając jaj, to znaczy już po ucięciu, też można być lirycznym... Jaja chyba nie mają wpływu w sposobie odbioru i przekazu naszych faz klimatycznych... hahaha W innych fazach zapewne są jednak ważne:)))))
maria 2012-02-19
Szczęście, że przyleciały, bo pogoda nie zachęca do spacerów i oduczyłabym się zdjęcia robić :)))))