45 lat minęło....(6)

Fragment przedstawienia..widoczna niewierna żona i pustelnik.
Bardzo podobała mi się ta inscenizacja.Ballada była recytowana przez inne osoby a bohaterowie ilustrowali sytuację ruchem.

ikunia5 2010-11-06

Wspaniałe kostiumy, a także scenografia (o której już pisałam)........pozdrawiam serdecznie.....:)

izolek 2010-11-06

...ostatnie bo już nie robi i robił nie będzie...
Nie opłaca się naprawiać staruszka.
Trzeba pomyśleć o nowym ale ten wybór....aż się boję myśleć bo nie bardzo znam się na tym.
A jak mi wcisną kit?
Pozdrówki.

katakum 2010-11-06

Widze ,ze uczniowie też pracowali .... Jakiś czas temu przygotowałam z uczniami inscenizację fragmentu "Balladyny",ale w wersji współczesnej.W środę w klasie gimnazjalnej pojawią się postacie ze starożytności , a po dniach wolnych -spóźnione " Dziady"

jurekw 2010-11-06

Przypomniałaś mi tym zdjęciem moje szkolne czasy... ja także występowałem w teatrze małych form. Tutaj najchętniej zagrałbym pustelnika... bo niewierna żona mi się podoba:)))

mavoy 2010-11-06

Fajna scenografia.
Spokojnych snów.

jola53 2010-11-06

"Rosną lilie wysoko
Jak pan leży głęboko."
Piękna rocznica i zapewne równie piękne przedstawienie:>)

eljot60 2010-11-06

dobry wieczór Ewuniu ... brakuje mi tu Artura Gortata - naszego najlepszego koszykarza (NBA) ... on rzuciłby do widocznego kosza stojąc tu gdzie Ty ;)