[33161269]

historia gołębia pocztowego....:-)

kto przetrwał oglądanie zdjęć z bunkra z pewnością chętnie obejrzy zdjęcia gołębia pocztowego :-)
otóż jego historia jest taka, że został znaleziony w trawie...siedział i tylko zerkał ...oczka miał bystre i jak tylko go postawiłam nastraszał się i chyba chciał spać...nie widziałam żadnych obrażeń, rozwijał skrzydełka, ale frunąć nie chciał...
zabrałam go więc do domu, żeby nie dostał się w łapy kotów...
na początku nie chciał nawet pić, ale jak zmoczyłam mu dziobek to prawie zachwycił się wodą i pił....pił...i pił...:-)))
miał numer telefonu na obrączce, ale nikt nie odbierał telefonu przez cały dzień...nikt też nie oddzwonił...:-(
pomyślałam, że mógł go wystraszyć jastrząb albo inny drapieżca i chciał tylko odpocząć ...
wieczorem się *ogarnął* i wzbił w powietrze :-)

odfrunął...mam wielką nadzieję, że znajdzie swoich :-)


zdjęć gołębia będzie więcej...:-)

1/3
---

tebojan

tebojan 2017-07-10

Masz gołębie serce...

scorpio9

scorpio9 2017-07-10

Re.znam już nazwę tego owada,dzięki "agat33"-to Furczak gołąbek...

styna48

styna48 2017-07-10

Odratowałaś go , fajne zdjęcie.

jaworr

jaworr 2017-07-10

Pięknie wspomogłaś gołąbkowi, nakarmiłaś, napoiłaś i odleciała...dobraz Ciebie dziewczyna.....:)))

brzydka

brzydka 2017-07-10

Fajna historia z dobrym zakończeniem..

katka12

katka12 2017-07-10

pewnie za gorąco, zmęczył się i odwodnił..

halka

halka 2017-07-11

Odleciał a Tobie pozostał ładny portret na pamiątkę.

lordand

lordand 2017-07-11

...gołąb pocztowy...
...bo...
...przynosi pocztówki...:)))

dodaj komentarz

kolejne >