(53)
wieszając pranie na płocie dostrzegłam jakiś ruch w okienku, podeszłam, zajrzałam przez szybę, trzepotał szybko skrzydełkami, rozpaczliwie, tak szybko, że dopóki nie przysiadł zmęczony, byłam przekonana, że to fruczak gołąbek.
Pawik miał to nieszczęście, że obudził się w zamkniętej na głucho chacie...
Przykre nasunęły mi się skojarzenia.
Czy w obecnej sytuacji nie macie czasem poczucia, że jak ten motyl trzepoczecie w naszym krajowym skansenie patrząc na piękny świat?
dodane na fotoforum:
maska33 2021-04-23
Ten motyl zasłużył na więcej.
Niby przeżył,ale jakby jest nie całkiem wolny.
A do tego narażony na komentarze nieznanych i mu obojętnych.
Dobrze uchwycony(ja o fotografii) a nie statusie.
Dobrze,że mu poświęciłaś i tam i tu ..chwilkę.
:)
mpmp13 2021-04-23
Biedny.On jest sam a nas jest wielu ,kiedyś wreszcie musi być normalnie .Choć tak jak piszesz, mam takie odczucia,że czekałam na lepsze jutro a ono nadal jest jutro i jutro ni nic lepsze.
asiao 2021-04-23
Och, jakie to smutne... mogłaś wybić szybę... no, najwyżej... zappłaciłabyś szkodę! Ktoś chyba zarządza tym skansenem? to może by otworzył?
wydra73 2021-04-23
Końcówka życia rozpaczliwa i postać taka sama, nawet niepodobna do motyla.
Bardzo się stara. Nam w skansenie jakby się nie chciało, śpimy dalej.
Chociaż jeżeli nawet prokurator- sędzia R. jakby się ocknął ....
ewik57 2021-04-23
Re: mógł się "ocknąć" bez konsekwencji, zbierze się skład trzyosobowy i decyzję pana R. w trymiga zmieni.
asiao 2021-04-23
re: wierz mi... znajoma w ten sposób uwolniła jerzyka... rozbiła wielka szybę na klatce biurowca! akurat nikt ne przechodził :)
jairena 2021-04-23
- * kładę areszt na waszeci* o/rzekł niesędzia w niesądzie... i ułapił za kontusz nie jednego motyla
Powtórzę : przykre nasunęły się mi skojarzenia
styna48 2021-04-24
Myślę podobnie , przykre i smutne myśli się nasuwają od paru lat, a zdjęcie ciekawe i nawiązuje do naszej sytuacji tu i teraz.
