Polskie flaczki wołowe " blanszowane"

Polskie flaczki wołowe " blanszowane"

Maxmen pomaga mi zrobić z tego coś jadalnego.
**********
Kupiłem w Polsce flaczki wołowe " blanszerowane"
które należy poddać dodatkowym zabiegom kulinarnym,

mianowicie gotowaniu.
Flaczki zawierają stabilizatory:
E325, E262, E450, E451, E452
oraz:
Gluten, Gorczycę i Saletrę.

Twarde były i wczoraj gotowałem je kilka godzin.

Śmierdziało w domu jak by piorun strzelił w obornik.

W końcu zmiękły.

Od tego smrodu troszę mi apetyt zelżał.

Mam rosołek, mam flaki ale to wszystko cieniutkie jakieś.
Rosołek zrobiony osobno z kury, wołowiny i zieleniny.

maxmen

maxmen 2011-04-06

Narobiłeś mi ochoty na flaczki... :)))

tygrysa

tygrysa 2011-04-06

Ja lubię jak jest aż gęsto z flaków. Ale jak nie ma dostatecznej ilości, to dobre i to.

dancia1

dancia1 2011-04-06

...a zatem SMACZNEGO!

piatal

piatal 2011-04-09

często robie,,smacznego,,,

alisha

alisha 2011-10-10

No coś ty ,nie przesadzaj,pysznie wyglądają i pewnie tak samo smakują

dodaj komentarz

kolejne >