siedzuń sosnowy

siedzuń sosnowy

Inaczej szmaciak gałęzisty albo barania głowa. Kozia broda to co innego. Jadalny i leczniczy ale chroniony. Był wielki. Chyba większy niż największe kalafiory. W Polsce znaleziony rekordzista trafił do księgi Guinnesa i doczekał się pomnika. Dziś 15 km na nogach po lesie głównie. Nad jeziorem wędkarze polują na sandacze. Za grzybami nie warto chodzić. Trzy albo cztery jadalne widziałem przez kilka godzin

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)