https://www.youtube.com/watch?v=eOA0cvVSL5c
dodane na fotoforum:
groszki 2010-12-31
Etko miła...jak otworzyłaś już szampana to pewnie nowy.:))) Wszystkiego dobrego dla Ciebie na ten Nowy...dobrego szampana, dobrego zdrowia, a przede wszystkim dobrej zabawy i nie sugeruj się zegarem.:))))
pantoja 2010-12-31
Pięknie dziękuję za życzenia a na Twoje ręce daję jeszcze więcej:
Etto droga
Niechaj nie ogarnia Ciebie trwoga.
Nowy rok Ci siły doda
Do walki ze złem.
Gdy północ wybije
Z Toba ja wypiję:)
(staremu rokowi też wierszyk napisałam:) buziaki:)))
samba26 2010-12-31
Niech się zima sroży wkoło,
a Ty baw się wesoło.
Do północy i do rana,
niech nie braknie szampana.
Przy tej pięknej sposobności,
Życzę dużo szczęścia i radości!!!
Szczęliwego Nowego Roku Etto:)
bea71 2010-12-31
Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
szczęścia, zdrowia, wielkiego powodzenia.
Oby troski zginęły w mroku,
podczas nadchodzącego nowego roku,
czyli innymi słowy pysznego szampana
i imprezy do białego rana!
adam24l 2010-12-31
¨*.*•۞•°*”˜”*°•۞•°*”˜”*°•۞•*.*´¨)
,•*´¨)¸.•*¨),•*´¨)¸.•*¨)
(¸.•´ (¸.•` *¸.•*´¨)
,•*´¨)¸.•*¨)
,•*´¨) SZCZĘŚLIWEGO
(¸.•´ I
,•*´¨) ZDROWEGO
(¸.•´ (¸.•`
,•*´¨)•* NOWEGO 2011 ROKU
(¸.•´
,•*´¨)•* SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY
,•*´¨)¸.•*¨)
¸.•´¸.•*´¨)(¸.•´´¸.•*´¨)
(¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨)(¸.•` *
.........~~~~~/.....~~~~~/
..........~~~~/.......~~~~/
...........~~~/.........~~~/
............~~/...........~~/
.............~/.............~/
..............||...............||
..............||...............||
..............||...............||
........../****........../ ****.
()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()
*()*()*()*()*()*()*()*()*()*()*()*()*()*
()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()()
⋐⋑⋐⋑ ⋐⋑⋐⋑
pantoja 2011-01-01
Pooglądałam przez okno piękne sztuczne ognie i cudne kaskady świateł na placu i postanowiłam być pierwsza z życzeniami calkiem nowymi. Mamy przecież już rok 2011...oby nam się dobrze działo:)*
etta32 2011-01-01
Ja też polatałam od okna do okna:) Ale tak mało u nas strzelali w porównaniu do poprzednich lat.
Mam nadzieję, że ozdrowiałaś choć trochę w nowym roku:)
pantoja 2011-01-01
Ozdrowiałam tak w polowie. Już nawet mowię na nieszczęście dla sluchających a mieli taki święty spokój jak tylko szeptem szeptałam. Od święta wypiłam jeden kieliszek wina i mam szmerka (nie piję nigdy bo zażywam leki)...poprzednio tylko korek wąchałam:)
pantoja 2011-01-01
Garnek szaleje i mnie wyrzuca przez jakąś złą bramkę. Ucieknę chyba do domu bo chyba 10 razy wpisuję i nie wskakuje tylko mnie wyrzuca. Ponudzę się przy TV bo w dzień leżałam i spałam:)
etta32 2011-01-01
Szeptanie jest zaraźliwe:) wiem, bo mam koleżankę, która przynajmniej raz w roku zapada na zapalenie krtani. I jak z nią rozmawiam, to mam wrażenie, że powierz mi jakieś tajemnice, więc zaczynam szeptać, tak jak ona:)
pantoja 2011-01-01
Powiem: piłam sok z czerwonych buraków, świeżo wytloczony w sokowirówce. Musi odstać około godziny. Dziennie należy wypić początkowo niepelną szklankę (z kilkoma kroplami cytryny) a przed godz. 17-tą, połowę szklanki. po dwóch dniach już się mówi prawie dobrze a po trzech calkiem dobrze. Stosuję to od lat i pomaga. Nie pić po 17-tej, zbyt energetyzujący i nie pozwala zasnąć. Możesz przekazać koleżance bo to nie żart. Ciekawe czy to co nasmarowałam wskoczy...no wskakuj komentarzu...siup
pantoja 2011-01-01
No widzisz jak dla żartu napisałam by wskoczyl, to wskoczył a mialam zamiar przekleić i ponowić próbę a ten usłyszał moje "siup" i wlazł:)))
etta32 2011-01-01
Przekażę:) Dobrze, że komentarz wskoczył. Dziękuję w imieniu koleżanki. Oczywiście będę musiała spisać to wszystko, żeby dokładnie się stosowała.
pantoja 2011-01-01
Tego nie musisz pisać to b.łatwe. Dawno temu jak nie miałam sokowirówki (czyli przed wiekami) tarłam buraki na tarce ręcznej takiej jak do placków ziemniaczanych (miałka nie wiorkowa) i przez kilkakrotnie złożoną gazę wyciskałam sok. Nie sądziłam, że burak ma aż tak dużo soku a sokowirówkę brudzi okropnie. Dlatego mam dwie, w starszej wyciskam buraki bo szptanki często mnie dopadają:)))
etta32 2011-01-01
:) W każdym razie powiem jej o sposobie. Niech sama kombinuje, jak buraki pozbawić soku;D
pantoja 2011-01-01
Jak myślisz czy ludzie garnkowi już sa wystarczająco zrauszowani by nie nazwać tego inaczej. Mam fajna fotkę leżących jak pijaczki misiów, a może "misi" ale to glupio brzmi:)
etta32 2011-01-01
Podejrzewam, że na garnku sami tytani trzeźwości - jak my:) Ci mniej wstrzemięźliwi bawią się gdziesik;)
Wstaw misie, ja obejrzę teraz, a reszta, jak wytrzeźwieje:)
pantoja 2011-01-01
Jak sie zrobi widno to wstawię. Teraz rzuce na Twoją pocztę link do fajnego filmu z cud tangiem. Slucham tego bez końca na yt:)
okolor 2011-01-01
WSZYSTKIEGO DOBREGO W 2011!
ZDROWIA, SZCZĘŚCIA, POMYSLNOŚCI,
SAMYCH UDANYCH SESJI FOTOGRAFICZNYCH,
CIEKAWYCH MODELI I SATYSFAKCJI KAŻDEGO DNIA
Z TEGO, CO SIĘ ROBI...
życzy:
Kasia
pantoja 2011-01-01
Garnek ze mnie drwi, powskakiwaly fotki podwójnie. Przepraszam ale jeden tunel usunęłam wraz z Twoim komentarzem ale wiem, że mi wybaczysz...noworoczne, odkażone buziaki dla Cię:))) Mogę powiedzieć, że spędziłam sylwestra na trzeźwo i całkiem miło z Ettą:)))
etta32 2011-01-01
Miło mi Pantojo, zwłaszcza w Twoim towarzystwie:)
Oczywiście zaraz nasmaruję jakiś komentarz w miejsce "znikniętego";)
joann00 2011-01-03
Fajnie się bawiłyście! Z buraczkami i miśkami:-))
A ja byłam gdziesik!
No, mamy nowy roczek, do Garnka więc robię kroczek,
I w Nowym Roku Ci życzę:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości!!